Pełna kosmetyczka to bardzo dobry przyjaciel dziewczyny. Często ratują nas one z największych opałów. Rozmazany tusz, szminka na ustach – to nie są już ogromne problemy. Wszystko za sprawą małego lusterka. Jakie rzeczy powinny zagościć w naszej kosmetyczce? Za czym powinnaś się rozejrzeć w drogerii? Zapraszamy do czytania!

Te specyfiki musisz mieć w swojej kosmetyczce

Zazwyczaj nasze kosmetyczki są pełne przeróżnych rzeczy. Przeglądając ją często nie możemy znaleźć tego, co jest nam najbardziej potrzebne. Zdarza się nawet, że wśród natłoku cieni do powiek, podkładów, szminek i innych nie potrafimy znaleźć tego, co jest nam najbardziej potrzebne. Cóż, tak się w życiu po prostu zdarza. Warto jednak „sprawić”, by takich sytuacji było jak najmniej. Jednak, jak to zrobić? Co mieć w kosmetyczce, a czego lepiej nie mieć? Czy setna szminka lub pięćdziesiąta paleta cieni do powiek jest ci tak naprawdę potrzebna (zakładając, że nie jesteś kosmetyczką)? Jakie rzeczy, oprócz kosmetyków do makijażu, powinny znaleźć się w Twoim podręcznym kuferku? Koniecznie przeczytaj dalej!

Podstawowe kosmetyki

Czym byłby makijaż bez bazy? Dzięki niemu nasza skóra jest idealnie przygotowana na nałożenie podkładu. W zależności od firmy i upodobań mamy do wyboru bazę rozświetlającą i matowiącą. Ostatnio (głównie dzięki Charlotte Cho) modne są te drugie. Warto więc się w nią zaopatrzyć. Bez bazy podkład będzie się kruszył.

Jak już mówimy o podkładzie, to jego też nie może zabraknąć w kosmetyczce. Pamiętaj o odpowiednim doborze koloru. Z tym pomoże Ci kosmetyczka lub przyjaciółka, która bardzo dobrze zna się na rzeczy. Oczywiście, jego ton możesz też dobrać sama. Wystarczy, że odrobinę nałożysz na policzki. Jeżeli ów punkt niczym się nie wyrożnia, to właśnie znalazłaś idealny podkład.

Jeżeli zależy Ci na idealnym makijażu, zaopatrz się w rozświetlacz i bronzer. Dzięki nim wymodelujesz kontury twarzy i nadasz jej fajnego kolorytu. Efekt wspomóc może róż do policzków.

Puder jest konieczny do tego, by utrwalić stworzony makijaż. Możesz wybrać sypki lub w kamieniu. Pierwszy bardziej nada się do zakończenia make-up, zaś drugi do poprawek.

Nie można zapomnieć o takich produktach, jak: tusz do rzęs, cienie do powiek (wybieraj gotowe paletki, niektóre drogerie pozwalają na samodzielne ich tworzenie), szminki, kredki do oczu i eyeliner. W tym wypadku mamy ogromny wybór. Kup takie kolory, które będą Ci pasowały do cery. Uwierz nam, zima dziwnie wygląda w żółtym i pomarańczowym, zaś jesiennej cerze nijak nie pasują błękity.

Pędzelki, lusterka i cała reszta

Makijażu bez pędzelków, chusteczek i bibułek matujących po prostu nie da się zrobić. Rozmazywanie bronzera i rozświetlacza palcem jest bardzo niewygodne i często nie przynosi pożądanych efektów. Czasem to, co nam wyjdzie po takich „zabiegach” wygląda bardzo komicznie i psuje nam humor.

Skup się na pędzelkach, najlepiej, jeżeli posiadasz ich kilka rodzajów, ponieważ to ułatwi Ci zrobienie idealnego makijażu. Inne są do nakładania pudru, inne do nakładania różu, jeszcze inne nadają się do brwi i oczu. Taki zestaw pędzelków bardzo Ci się przyda i ułatwi robienie makijażu.

Rolą bibułek matujących jest odświeżenie makijażu i zebranie nadmiaru sebum (zbawienie dla osób ze skórą tłustą lub mieszaną), dlatego też powinnaś się w nie zaopatrzyć. Dzięki nim skóra staje się matowa i nie świeci się przesadnie.

Pęseta – przyda się, gdy będziesz chciała samodzielnie uregulować swoje brwi. To narzędzie niezbędne w kosmetyczce.

Mała wersja suchego szamponu – wystarczy tylko kilka ruchów i Twoje włosy będą wyglądać świeżo. To idealna opcja dla zabieganych kobiet, które nie zawsze mają czas na długie mycie włosów.

Chusteczki nawilżające – sprawią, że łatwiej Ci będzie zmyć rozmazany tusz z policzków lub szminkę z brody. Dzięki nim odświeżysz sobie twarz i wyczyścisz ręce, gdy w pobliżu nie ma łazienki.