Koreanki są przepiękne i mają nieskazitelną cerę. Widzimy to oglądając k-dramy, kolejny teledysk damskiej grupy k-popowej. Widzimy to nawet w przypadku zwyczajnych mieszkanek tego kraju, które mijamy na ulicy. Dlaczego one wyglądają tak perfekcyjnie? Przepis na cerę bez niedoskonałości zdradza nam Charlotte Cho w swojej książce „Sekrety urody Koreanek”.

Sekrety urody Koreanek

Cóż można o nich powiedzieć? Jak dbają o siebie? Które kosmetyki wybierają? Co robią, by wyglądać tak idealnie? Odpowiedź jest prosta: traktują pielęgnację jako najważniejszy punkt dnia. Bez wypełnienia jej czują się źle  i wiedzą, że czegoś im brakuje. Jak opisuje to Charlotte Cho, Koreanki uważają, że to ich obowiązek, który muszą wypełnić każdego dnia. Trud ten się opłaca, bo w konsekwencji cieszyć się mogą przepiękną i nieskazitelną cerą. Sprawia to, że czują są podziwiane przez kobiety na całym świecie.

Jakie jeszcze sekrety kryją koreańskie sposoby pielęgnacji? Z pewnością jest ich wiele. Ważnym aspektem są kosmetyki, wizyty w SPA oraz kroki dotyczące pielęgnacji, których jest aż dziesięć. Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Jak Koreanki dbają o cerę, czyli słów kilka o domowej pielęgnacji

Pisanie o urodzie mieszkanek Korei Południowej należy zacząć od omówienia tego, w jaki sposób one o siebie dbają. Cho wyróżnia kilka ważnych kroków. Każdy z nich bardzo krótko opiszemy i zwrócimy uwagę na porady, jakie autorka w nich daje. Na pewno sposoby te znajdą „odbicie” Waszej codziennej pielęgnacji, gdyż są bardzo proste i istotne, a często o nich zapominamy. Czytajcie dalej, a dowiecie się o tym, co same możecie zdziałać w domu.

Krok pierwszy i drugi: oczyszczanie twarzy

Wyobraźcie sobie, że macie na twarzy duże warstwy makijażu. Trzeba je „zdjąć”, w tym celu używacie płynów do demakijażu. Myjecie twarz i idziecie spać. Charlotte Cho mówi „hola, dziewczyno, a gdzie reszta pielęgnacji? Dlaczego niszczysz swoją twarz?”. Punkt oczyszczania twarzy jest pierwszym i najważniejszym momentem, który można podzielić na dwa etapy. Pierwszy z nich to dokładne umycie twarzy za pomocą żelu na bazie tłuszczu. Drugi zaś polega na potraktowaniu jej płynem z dużą ilością wody w składzie. Dzięki temu Twoja twarz będzie wspaniale odżywiona, co w konsekwencji doprowadzi do tego, że będziesz się dobrze czuła.

Krok trzeci: złuszczanie

Jedno słowo: peeling, to on jest królem złuszczania, ściera martwy naskórek. Dzięki niemu struktura skóry jest w lepszym stanie. Do wyboru masz peelingi mechaniczne, na przykład cukrowy lub chemiczne (w tym enzymatyczne). Skórę należy złuszczać maksymalnie dwa razy w tygodniu (w zależności od jej stanu).

Krok czwarty: tonizowanie

Czym byłaby dobra pielęgnacja bez użycia toniku? Ten kosmetyk jest bardzo istotny. Poprawia wygląd skóry i zapewnia jej optymalny poziom pH. Pomagają także usunąć resztki zanieczyszczeń. Regenerują również barierę ochronną skóry. Wybieraj przede wszystkim toniki nawilżające.

Krok piąty: esencja

To według Koreanek najważniejszy punkt pielęgnacji, który MUSI zostać wykonany. To właśnie Koreańczycy są jej autorami, dlatego też znalezienie dobrej esencji poza granicami tego kraju graniczy z cudem. Od czego jednak mamy internet? Dzięki temu kosmetykowi stan twarzy mocno się poprawia i przebarwienia znikają. W rezultacie będziesz mogła się cieszyć jaśniejszą cerą.

Krok szósty: serum

Mają gęstą konsystencję i podobny skład do esencji. Stosuje się je na konkretne problemy skórne, na przykład na przebarwienia, wypryski i zaskórniki. Wygładza też zmarszczki. Warto stosować codziennie. Tak samo redukuje ślady po pryszczach.

Krok siódmy: maseczka w płachcie

Nie używaj jej codziennie. Dwa na tydzień w zupełności wystarczy (chyba, że masz bardzo suchą skórę, możesz to robić częściej). Wybierz wolny dzień i po wykonaniu wcześniejszych kroków nałóż na twarz maseczkę. To jeden z tych kosmetyków, przy którym możesz się odprężyć przez kilkanaście minut.

Krok ósmy: krem pod oczy

Pamiętaj o tym, by regularnie dbać o ten obszar. Po nim od razu widać, że tydzień nie spałaś przez pracę/szkołę/imprezy/oglądanie Netflixa do 4 nad ranem. Regularne stosowanie kremów pod oczy łagodzi opuchliznę, kurze łapki i niweluje powstawanie cieni. Preparat lepiej wklepać, gdyż prowadzi to do lepszego wchłaniania.

Krok dziewiąty: nawilżenie

To kolejny bardzo ważny etap na drodze do perfekcyjnej skóry. Produkt ten jest bardzo gęsty, dlatego nakłada się go na samym końcu. Nie stosuj go wcześniej, będziesz mieć problem z użyciem innych kosmetyków. Raz w tygodniu zastąp go maseczką całonocną. Dobry krem idealnie nawilży Twoją twarz.

Krok dziesiąty: krem z filtrem UV

Esencja z filtrem UV to najważniejszy kosmetyk do porannej pielęgnacji. Używaj jej kilka razy dziennie. Może i słońce jest cudowne, piękne, ale lepiej na nie uważać. Nie pomijaj tego kroku w zimie, bo nawet jeśli słońca nie widać, to jego promienie przebijają się przez chmury i okna.